MASYW ŚLĘŻY – ŚLĘŻA 718 m npm

PASMO GÓRSKIE: PRZEDGÓRZE SUDECKIE  –  MASYW ŚLĘŻY

NAJWYŻSZY SZCZYT – ŚLĘŻA 718 m n p m

27 SZCZYT KORONY GÓR POLSKI

Ślęża jest najwyższym szczytem Masywu Ślęży na Przedgórzu Sudeckim wynosi 718 m n.p.m. i jest doskonałym punktem widokowym na Góry Sowie w Sudetach oraz Nizinę Śląską.

Góra Ślęża wznosząca się nad Sobótką należy do Korony gór Polski.

Ślęża znajduje się na obszarze Ślężańskiego Parku Krajobrazowego między miejscowościami: Sulistrowiczki, Sulistrowice, Będkowice, Strzegomiany, Sobótka, Sady i Tąpadła.

Góra była miejscem kultu pogańskiego.

Do dziś zachowały się: kamienny niedźwiedź czy święte źródełko. Spacerując po Ślęży, natkniemy się na kościół z 1852 roku pod wezwaniem Nawiedzenia NMP, Dom Turysty im. Romana Zmorskiego z 1908 roku, krzyż milenijny, maszt telewizyjny, wieże widokową, rzeźbę niedźwiedzia i fragmenty murów zamkowych pomiędzy kościołem a grupą Skał Zamkowych.

Z Tarnowa jedziemy na Wrocław , następnie drogą numer 8 do Jordanowa Śląskiego i tam skręcamy w prawo na Sobótkę dalej jedziemy na Świątniki. W nich trzeba zdecydować, jakim szlakiem chcemy wyjść na szczyt. Od tego zależy dalszy kierunek. Trasa Tarnów w Małopolsce  do Przełęczy Tąpadła w Masywie Ślęży miała ok. 400 kilometrów i zajęła nam około pięciu godzin z przerwami na autostradzie.

Na parkingu Przełęcz Tąpadła byliśmy ok 9.00. Znajduje się tu informacja turystyczna i węzeł szlaków turystycznych. Co ważne piękna pogoda sprzyjała  nam od samego poranka. 

Spośród kilku szlaków prowadzących na szczyt wybraliśmy szlak żółty. Trasa od samego początku łagodnie wiodła po ubitej drodze, żaden odcinek nie sprawiał zbytniego problemu. Po 30 minutach marszu dochodzimy do wiaty turystycznej, na której można zrobić sobie krótki odpoczynek, chociaż nie był nam  on potrzebny.

Kolejne 40 minut to dojście na szczyt góry Ślęży – gdzie widzimy telekomunikacyjną stacje przekaźnikową z masztem o wysokości 136 metrów, Dom Turysty PTTK imienia Romana Zmorskiego i kościół pod wezwaniem Najświętszej Marii Panny. Są także słabo widoczne ruiny zamku i 12-metrowa wieża widokowa z początku XX wieku. 

Piękne widoki ze szczytu całkowicie zrekompensowały przebytą drogę przez las. Usiedliśmy na odpoczynek aby z dużą przyjemnością zjeść przygotowane w domu przez Alę kanapki, warzywa oraz wypić gorącą herbatę.

Niestety wieża kościoła była w remoncie i nie mogliśmy ja zwiedzić.  Na pobliskim obszarze Ślęży zwiedziliśmy miejsca starożytnego kultu których jest tu kilka.  

W obiekcie PTTK. znajduje się baza noclegowa a w bufecie można kupić coś ciepłego oraz foldery informacyjne.

Ze względu na ładną pogodę nie spieszyliśmy się i bardzo dokładnie rejestrowaliśmy                      aparatem foto czas spędzony na kolejnym szczycie KGP.

Na drogę powrotną wybraliśmy szlak czerwony.

Ten odcinek prowadzi po kamieniach, bardziej stromo w dół, aż do samego Rozdroża Holtei’a.

Zmieniliśmy od tej chwili kolor szlaku na czarny i  Traktem Bolka zeszliśmy na parking do Przełęczy Tąpadła gdzie pozostawiliśmy samochód.

Nasza kolejna turystyczna przygoda dobiegała końca. Musimy przygotować się do zdobycia kolejnego szczytu KGP i zwiedzić kolejne  również piękne pasmo górskie Polski.  Namawiam młodszych i starszych którzy w małżeństwie wyciszyli swoje marzenia i pasje niech pobudzą je nowymi wyzwaniami – małymi i dużymi. Życie, które jest tak krótkie zaczyna inaczej smakować kiedy realizujemy nowy cel razem. Przyroda w różnych barwach wiosny, lata, jesieni i zimy –  kontakt z osobą którą kochamy tworzą coraz mocniejsze klamry miłości ,które ciężko rozerwać przy byle jakiej burzy. Często mamy jeszcze tyle do powiedzenia drugiej osobie, milczymy żeby nie zranić lub zastanawiamy się jakie będą skutki naszej wypowiedzi. Przyroda i jej kolory, pozytywne zmęczenie, nowe wrażenia z poznawanych miejsc pozwalają na odważniejsze i bardziej zrozumiałe dla naszych uczuć wypowiedzi. 

FOTOREPORTAŻ : ALA I BOGDAN KUREK

BOGDAN K.

 

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.