PASMO GÓRSKIE; SUDETY ŚRODKOWE – GÓRY ORLICKIE
NAJWYŻSZY SZCZYT: ORLICA 1084 m npm
12 SZCZYT KORONY GÓR POLSKI
Góry Orlickie to część Sudetów Środkowych. Leżą one na terenie Polski i Czech.
Od północnego-wschodu łączą się z równoległymi do nich Górami Bystrzyckimi
przez doliny Bystrzycy Dusznickiej i Dzikiej Orlicy.
Od północnego-zachodu graniczą przez przełęcz Polskie Wrota (660 m n.p.m.) i dolinę Bystrej (w okolicach Kudowy Zdrój)
ze Wzgórzami Lewińskimi i Górami Stołowymi, a na południu kończą się na czeskiej wsi Herzmanice.
Na zachodzie, po czeskiej stronie, przechodzą w Pogórze Orlickie. Długość ok. 50 km.
Po stronie czeskiej znajduje się najwyższy szczyt – Wielka Desztna (czes. Velká Deštná, 1115 m n.p.m.).
Po polskiej najwyższym wzniesieniem jest graniczna Orlica (1084 m n.p.m.).
Góry te dzięki dużej odporności skał (zmetamorfizowane gnejsy i łupki prekambryjskie) są słabo rozczłonkowane,
mają szeroką, wyrównaną wierzchowinę z kopulastymi szczytami i łagodnymi stokami.
Z geologicznego punktu widzenia stanowią część tzw. krystaliniku orlicko-kłodzkiego.
Głównym centrum turystycznym po polskiej stronie są Duszniki-Zdrój (baza wypadowa w przyległe pasma),
wieś Zieleniec jest znanym ośrodkiem narciarskim i wypoczynkowym.
Szczyt „ORLICA” 1084 m npm zdobywamy dwukrotnie; w maju i wrześniu.
Po przygotowaniach do wyjazdu w góry Orlickie oraz sprawdzeniu jakie miejsca ciekawe można będzie odwiedzić
wyruszyliśmy do Kudowy Zdrój – Odległość 410 km z Tarnowa.
Nocleg zaplanowaliśmy w Kudowie Zdrój w WILLI POD RÓŻAMI przy ul. Okrzei 23.
– polecam, czysto , ceny umiarkowane i wspaniali gospodarze.
Po dobrym śniadaniu wyjazd , pogoda zapowiada się słoneczna i bezwietrzna.
Z Kudowy Zdrój „Autostradą Sudecką”. jedziemy do Zieleńca.
Zieleniec to duży ośrodek narciarski oraz miejscu gdzie często przyjeżdżają studenci,
ponieważ znajduje się tu baza Akademickiego Związku Sportowego.
Samochód zostawiamy na parkingu po lewej stronie jezdni przy wjeździe do Zieleńca gdzie stoi olbrzymia rzeźba pary górali sudeckich.
Pakujemy plecaki i z parkingu musimy wrócić do miejsca gdzie znajduje się pamiątkowa tablica
poświęcona Heinrichowi Rubartschowi – pionierowi turystyki w Górach Orlickich.
Obok pamiątkowej tablicy znajduje się informacja turystyczna oraz szlaki turystyczne.
Zielonym szlakiem ruszamy w kierunku Orlicy.
Szlak prowadzi leśną drogą gdzie wytyczone są trasy narciarstwa biegowego,
jednak od czasu do czasu dla turystów pieszych szlak wytyczono ścieżkami leśnymi.
Jesteśmy już bardzo wysoko, gdy nagle szlak zielony skręca w las.
Dalej prowadzi wąska dróżka, by ponownie wrócić na trasy narciarstwa biegowego.
Zatrzymujemy się w miejscu gdzie wybudowana jest altana dla zmęczonych,
w środku znajduje się informacja turystyczna o trasach tur. po Górach Orlickich.
Przy altanie skręcając w lewo idąc pod górę /ok 100 m/
dość szybko jesteśmy na szczycie i tym samym na Polsko – Czeskiej granicy,
bo Orlica (Pod Vrchmezi) jest punktem granicznym.
Na szczycie, znajdujemy informacje o wysokości Orlicy i kierunkowskazy kilku szlaków turystycznych.
Postawiono tu również ładną piramidę kamienną z napisami upamiętniającymi wizyty słynnych ludzi
m.in. Fryderyka Chopina, Johna Quincy Adamsa oraz słup graniczny z Czechami.
Podczas kilkuminutowego pobytu na szczycie Orlica spotykamy miłego czeskiego turystę,
robimy pamiątkowe fotki i wolno ruszamy w powrotna drogę.
Słoneczna pogoda, wspaniałe towarzystwo, wiele tematów do rozmowy, przyroda i piękne widoki gór Orlickich
to kolejna nagroda za zdobycie kolejnego szczytu KGP.
FOTO; ALA I BOGDAN KUREK
Bodzio
