PASMO GÓRSKIE: SUDETY ŚRODKOWE
NAJWYŻSZY SZCZYT: WALIGÓRA 936 m npm
19 SZCZYT KORONY GÓR POLSKI
Góry Kamienne – pasmo górskie w Sudetach Środkowych wzdłuż granicy polsko-czeskiej. Położone na wschód od Karkonoszy i Rudaw Janowickich, na południe od Gór Wałbrzyskich i Gór Sowich i na północ od Zaworów i czeskiej części Gór Stołowych.
Waligóra (936 m n.p.m.) – najwyższy szczyt Gór Suchych i całych Gór Kamiennych; leży, odpowiednio, w ich północnej i środkowej części. Jest jedną z najwyższych gór Sudetów Środkowych. Szczyt stał się celem wycieczek już w XIX w., gdy był odsłonięty i stanowił dobry punkt widokowy.
Na szczyt Waligóry prowadzą dwa szlaki:
- pieszy, od Przełęczy Trzech Dolin do Sokołowska przez ruiny zamku Radosno,
- pieszy, od Przeł. Trzech Dolin do Sokołowska przez Suchawę,
Początek naszej kolejnej turystycznej przygody to centrum wsi Sokołowsko gdzie zamieszkaliśmy w Ośrodku Szkoleniowo – Wypoczynkowym RADOSNO.
Sokołowsko – zapomniany klejnot – upadłe uzdrowisko w Sudetach
Sokołowsko to wieś w powiecie wałbrzyskim, przycupnięta w kotlinie w Górach Suchych. Malownicze położenie wśród wąskich dolin i stromych, sudeckich zboczy porośniętych gęstymi lasami sprawiło, że – na prośbę rodu Hochbergów – dr Herman Brehmer założył w Sokołowsku, noszącym jeszcze wtedy nazwę Görbersdorf, pierwsze na świecie sanatorium przeciwgruźlicze.
Zjeżdżali tu kuracjusze z całej Europy, a wieś, w której wybudowano nawet skocznię narciarską, nazywano „śląskim Davos”. Gościł w Sokołowsku Tytus Chałubiński, a w młodości mieszkał Krzysztof Kieślowski. Po II wojnie światowej uzdrowisko zaczyna podupadać… Jadąc do granicy czeskiej w Golińsku chyba nie ma zakrętu, który łatwiej pominąć. Ukryte w głębokim wąwozie Sokołowsko nie jest widoczne z drogi. Wprawdzie opiewane przez poetów uzdrowisko ocalało z czasów wojny, jednak już w latach 50.
popadł w ruinę monumentalny, neogotycki budynek sanatoryjny Grunwald. Dewastacja nie ominęła pawilonów, parku zdrojowego. Najstarszą część uzdrowiska zburzono w latach 70. Miary nieszczęścia dopełniły tragiczne podpalenia Grunwaldu w 2005 roku. Z dawnej świetności pozostała już tylko mała cerkiew i wspaniałe powietrze. Co rok w Sokołowsku odbywa się festiwal filmów Krzysztofa Kieślowskiego. Nocujemy w czystym i przyjemnym pokoju O W. RADOSNO,
Rano dobre śniadanie. Po śniadaniu pakujemy plecaki i ruszamy przez park (obok cerkwi) w kierunku niebieskiego szlaku. Jest piękna słoneczna pogoda. Po drodze zdobywaliśmy kolejno: szczyt Włostowa (903m), szczyt Kostrzyna (906m) i na koniec Suchawa (928m). Po lekkim zejściu ze szczytu Suchawy na przełęczy między nim a Waligórą, poszliśmy w prawo żółtym szlakiem w kierunku głównego celu naszej wycieczki . Przed wyjściem na szczyt Waligóry odwiedzamy schronisko ANDRZEJÓWKA
Schronisko Andrzejówka
Schronisko Andrzejówka to miejsce szczególne pod względem turystycznym zarówno dla Mieroszowa jak i całego regionu wałbrzyskiego. Dotrzeć tu można z wielu pobliskich miejscowości schodzą się tu szlaki turystyczne z Wałbrzycha, Głuszycy, Mieroszowa, Sokołowska, Boguszowa – Gorców i od naszych czeskich sąsiadów. Dodatkową zaletą tego miejsca jest jego funkcjonalność przez cały rok. Latem jest to wymarzone miejsce dla uprawiania turystyki pieszej a zimą sportów zimowych.
Z ważnych dat wymienić jeszcze należało by rok 1953 kiedy to otwarto oficjalnie schronisko pod patronatem PTTK, któremu nadano imię Mirosława Krajewskiego ale nazwa ta jest mało popularna i Andrzejówka to po prostu Andrzejówka. Nazwę tą zostawili nam w spadku Niemcy i wywodzi się ona od imienia Andreasa Bocka, który był uważany za twórcę tego schroniska. Był on przewodniczącym Niemieckiej organizacji turystycznej, która swą siedzibę miała w Waldenburgu obecnym Wałbrzychu. Samo schronisko pięknie prezentuje się zewnątrz a wnętrze to ma już specyficznie urokliwe.
Szczególne wrażenie robią rzeźby znajdujące się tam na czele ze skrzatem leśnym, który jak się wydaje podtrzymuje całą budowlę. W pięknym wnętrzu schroniska robię kilka fotek wspaniałych płaskorzeźb i pijemy z Alą dobrą kawę i herbatę. Po krótkiej przerwie i odpoczynku ruszamy zdobyć najwyższy szczyt Gór Kamiennych WALIGÓRĘ.
Idziemy stromym duktem leśnym aby po 20 minutach zdobyć Waligórę. Robię zdjęcia na szczycie Waligóry i chwilę odpoczywamy.
Schodzimy ze szczytu Waligóra żółtym szlakiem – dłuższą i łagodniejszą trasą która łączy się z zielonym szlakiem i wracamy do Sokołowska .
W Sokołowsku idziemy na smaczny obiad w pobliskiej restauracji po którym mamy czas zwiedzić Sokołowsko oraz uczestniczyć w festiwalu filmów Krzysztofa Kieślowskiego.
W tym dniu dużo się dzieje – można spotkać wielu ciekawych ludzi: aktorów, reżyserów, scenarzystów , operatorów czy też przyjezdnych turystów czy fanów filmów Kieślowskiego.
Późnym wieczorem opuszczamy Sokołowsko i ruszamy dalej zdobywać kolejne szczyty KGP licząc na kolejną ciekawą turystyczną przygodę.
FOTO-REPORTAŻ: ALA I BOGDAN KUREK
BOGDAN K.
